Zemdlała w łazience. Osierociła czwórkę dzieci
źródło: zbiórka pomagam.pl
Mieszkańcy Ozimka apelują o pomoc w zbiórce dla Natalii, Julii, Mai i Kuby. Kilka dni temu rodzeństwo zostało bez mamy. Pani Katarzyna Konieczko-Pałgan to najprawdopodobniej ofiara czadu.
Ta tragedia wstrząsnęła całą gminą Ozimek. W nocy z 17 na 18 stycznia Katarzyna Konieczko-Pałgan korzystała z łazienki. Nagle najstarsza córka kobiety usłyszała hałas. Jej mama potrzebowała pomocy. Niestety, mimo szybkiej reakcji służb i podjętej akcji reanimacyjnej, pani Katarzyna zmarła osierocając czworo swoich dzieci.
Przyczyny śmierci kobiety wyjaśnia prokuratura, która zleciła sekcję zwłok. Na ten moment przypuszcza się, że omdlenie i ostatecznie zgon był spowodowany tlenkiem węgla.
Rodzina i lokalna społeczność pogrążone są w żałobie. Pani Katarzyna wychowywała dzieci sama. Teraz rodzeństwem zajęła się babcia. Znajomi postanowili wspomóc Natalię, Julię, Maję i Kubę i założyli zbiórkę w internecie.
Kasia była cudownym człowiekiem o złotym sercu. Miała zaledwie 36 lat. Nikomu nie odmawiała pomocy. Udzielała się w wielu akcjach społecznych. Była bardzo zaangażowana w we wszelkiego rodzaju akcje pomocy, zbiórki ale przede wszystkim służyła zawsze ciepłymi ramionami, zrozumieniem, akceptacją i słowami otuchy czy wzmocnienia. Człowiek o pięknym, dobrym i czystym sercu. Robiła dla ludzi wiele zupełnie bezinteresownie. Wiecie co było u niej najpiękniejsze? Jej uśmiech - był wybitny! Nigdy jej go nie brakowało, nawet jak nie było lekko - wierzyła w dobro.
W chwili obecnej po naszej Kasi została 4 jej dzieci - Natalia, Julia, Kuba, Maja. Los zabrał im mamę za wcześnie. Kasia swoją kochaną gromadkę wychowywała sama. Dzieci z dnia na dzień straciły najważniejszą osobę w swoim życiu jednocześnie tracąc poczucie bezpieczeństwa. Dlatego wychodzimy z troska i chcemy się Kasi odwdzięczyć za jej dobre serce. Pragniemy zabezpieczyć dzieci finansowo by zaspokoić ich potrzeby życiowe. Nie chcemy by w tym trudnym czasie musiały martwić się tym że czegoś im braknie. Dzieci i rodzina potrzebują teraz czasu by zmierzyć się z tragedią jaka je spotkała. Obecnie dzieci są pod opieką i maja zapewniony spokój by uporać się z bólem.
Za każdą wpłatę DZIĘKUJEMY
Dzieci są w wieku 18, 16, 14 i 7 lat. Kuba uczęszcza do Szkoły Podstawowej w Antoniowie, która również włączyła się w akcję pomocową.
Każda pomoc jest na wagę złota. W dwa dni udało się zebrać już 35 tysięcy złotych. Wesprzeć pogrążone w bólu dzieci można poprzez stronę pomagam.pl
autor: IT
