Spełniło się marzenie Natalii Zastępy. Wydała swoją płytę!
źródło: FB/Natalia Zastępa
Nie da się ukryć, że celem każdego muzyka, oprócz występów na wielkich scenach, jest wydanie płyty. Do realizacji tego marzenia prowadzi jednak długa i często wyboista droga. Wie o tym bardzo dobrze krapkowicka wokalistka.
Można powiedzieć, że na sam szczyt wywindował ją nie tylko jej talent i uroda, ale i program „The Voice”. Natalia Zastępa jest finalistką pierwszej edycji „The Voice Kids” oraz zdobywczynią drugiego miejsca w dorosłym odpowiedniku muzycznego show „The Voice of Poland”.
W 2019 roku jej dwa utwory zatytułowane „Nie żałuję” oraz „Kłopoty” zyskały niemałą popularność, trafiając na listy przebojów wielu polskich stacji radiowych. Kilka dni temu, czyli 21 maja, światło dzienne ujrzał jej najnowszy album „Nie żałuję”. Jest on połączeniem, m.in. rytmów retro, soulu, bluesa, popu i rocka. Praca nad nim zajęła ponad dwa lata. Do powstania krążka przyczyniło się wielu kompozytorów, jak i artystów. Mowa o Sanah, Magdzie Wójcik, Siostrach Melosik, Macieju Wasiu, Juliuszu Kamilu czy też Michale Pietrzaku.
Ta płyta jest idealnym odzwierciedleniem moich pierwszych kroków na polskiej scenie muzycznej, które ścigają się z licealną codziennością. Przy każdej piosence, każdej nowopoznanej osobie, koncercie, czułam, jak odkrywam nowe rzeczy, a wszystkie doświadczenia budowały moją aktualną świadomość, dlatego „nie żałuję” niczego. Nawet tych mniej przyjemnych momentów, ponieważ to wszystko doprowadziło mnie do tej chwili, a w tej chwili jestem szczęśliwa.
Natalia pochodzi z Krapkowic, gdzie stawiała swoje pierwsze muzyczne kroki. Lokalne władze nie kryją dumy, że kariera pięknej nastolatki potoczyła się właśnie w taki zaskakujący sposób. Chociaż o samym zaskoczeniu nie może być mowy, bo kciuki za Natalię wszyscy trzymali już od dawna.
Piosenek 19-letniej wokalistki można posłuchać, wchodząc na takie platformy jak: Spotify, Tidal, Empik Music, Deezer, iTunes bądź YouTube. Na jej pierwszej płycie znajduje się 12 utworów. Poniżej publikujemy jeden z nich.
autor: OM
