czwartek, 28 marca 2024

Gród Rycerski Byczyna – jedyne takie miejsce w województwie

 źródło: FB/ Gród Rycerski w Byczynie

Chyba każdy z nas słyszał co nieco o życiu rycerza w średniowiecznej rzeczywistości. Była to bardzo szanowana grupa, nierzadko bogata. Często wojując na polach bitew, narażała swoje życie w imię wyższych wartości. Jednak rycerz nie tylko wojował, musiał też wrócić do grodu. Dzisiaj takowemu się przyjrzymy.

Wspomniana osada leży we wsi Biskupice, w gminie Byczyna. Jest to miejsce, gdzie odnajdzie się każdy sympatyzujący z historią średniowiecza. Niedaleko znajduje się zachęcający do obejrzenia zalew Biskupice-Brzózki, na temat którego mógłby powstać osobny artykuł. Poza murami powstał też mały gród zwany „Podgródkiem”. Niewątpliwie dodaje to atrakcyjności, której i tak w samym grodzie nie brakuje.

Zanim jednak do nich przejdziemy, musimy zwrócić uwagę, że jest to miejsce bardzo młode. Powstało zaledwie 14 lat temu, czyli w 2007 roku. Pomysł na wybudowanie takiej osady padł cztery lata wcześniej, podczas jarmarku średniowiecznego w Byczynie, natomiast w 2005 roku rozpoczęto budowę. Obecnie odbywa się w nim wiele inscenizacji, pokazów oraz różnego rodzaju zorganizowanych imprez.

Gród otoczony 6-metrowym drewnianym ostrokołem z pewnością momentalnie buduje klimat, a to, co znajduje się w środku powinno go utrzymać na co najmniej satysfakcjonującym poziomie. Cóż więc tam zobaczymy? Po przejściu przez bramę naszym oczom ukażą się wieże strażnicze, trybuny, zbrojownia, karczma, kuźnia czy tory do rzutów włócznią.
To jednak nie wszystko, gdyż jeżeli ktoś zdecydowałby się spędzić tam noc, to również będzie miał taką możliwość. Niezależnie od tego, czy zdecyduje się na pokój czy namiot. Skoro można się tam przespać, to musi być też gdzie zjeść, i w tym przypadku nie ma odstępstw od reguły. Staropolskie jadło, dania z dziczyzny i wiele więcej czekają na amatorów kuchni staropolskiej.

Nie ma też co narzekać na brak zajęć. Każdy, kto również w praktyce będzie chciał się przenieść kilka wieków wstecz, będzie miał okazję spróbować m.in. rzutu toporem, nożem i włócznią, strzelania z łuku, wyrobu podpłomyków i papieru czerpanego, tkania i wyrobu krajek, pisania gęsim piórem, a to tylko niektóre z atrakcji. Zwiedzać też można m.in. salę tortur czy zbrojownię.

Nie brakuje także tych „bardziej nowoczesnych” form spędzania czasu, jak na przykład escape room, kajaki i rowerki wodne, paintball, quady, minizoo. Warto mieć na uwadze czas, w jakim chcemy się tam wybrać. Większość różnego rodzaju pokazów odbywa się w sezonie letnim, w związku z czym nie zawsze obiekt może być otwarty przez trwające tam imprezy. Najlepiej skontaktować się przed wyjazdem i zweryfikować, czy gród pozostanie otwarty oraz co będziemy mogli tam zastać.

autor: PS

Facebook