85 latek z Brzegu stracił wszystkie swoje oszczędności

85- latek stracił oszczędności swojego życia. Niestety, główną przyczyną niepowetowanej straty sumy 40 tys. było nieostrożne zachowanie seniora. Pod pretekstem sprawdzenia instalacji gazowej, weszły do jego mieszkania dwie osoby, podające się za gazowników. Wykorzystały nieuwagę oraz wiek gospodarza i go okradły. 

W pierwszym tygodniu grudnia, policjanci z Brzegu przyjęli zgłoszenie o kradzieży.  Udali się pod wskazany adres gdzie zastali sędziwego człowieka w rozpaczy, bowiem jak się okazało, został okradziony z kwoty ponad 40 tys. złotych. Z opowiadania 85-latka wynika, że sprawcy podali się za pracowników gazowni i dokonywali rutynowych kontroli szczelności instalacji gazowej. Poszkodowany zaufał „przebierańcom” i ich wpuścił do mieszkania. Tutaj, niestety zadziałał klasyczny model. Jeden ze sprawców markował sprawdzanie instalacji i wywietrzników w kuchni, drugi udał się do pokoju, gdzie dokonał przeszukania po meblach. Po skończonym obchodzie, senior zorientował się, że w pokoju ktoś buszował. Po dłuższej chwili wszystko było już wiadome. Z szafki zniknęła spora suma w gotówce wraz z dokumentami.

Policja apeluje, aby w tym okresie wzmożonego chaosu zakupów przedświątecznych, nie paść ofiarą oszustwa czy kradzieży, zarówno w sklepie, jak i przez internat, a nawet we własnym domu, wpuszczając osoby podające się za kogoś kim nie są. Należy pamiętać, że złodzieje dopuszczają się różnych wyszukanych metod na wzbogacenie się, w głównej mierze wykorzystując ufność i otwartość starszych osób. Są mistrzami manipulacji i pod fałszywym pretekstem, starają się za wszelką cenę wejść do mieszkań czy domów. Gdy już zostaną wpuszczeni, wówczas stosują różne taktyki, m.in. wykazują zainteresowanie sprawami gospodarza, odwracają uwagę, aby w efekcie końcowym, wyjść z mieszkania z cennym przedmiotem bądź gotówką.

Apelujemy aby nie wpuszczać osoby obce do środka. Przestrzegamy przed zbytnią ufnością wobec nich. Starajmy się potwierdzić uzyskane informacje w firmach na które nasi rozmówcy się powołują lub w razie wątpliwości zadzwońmy na policję.

oprac. AW/Źródło: KPP Brzeg