Biskup Andrzej Czaja składa świąteczne życzenia

Powiedzieć święta magiczne - to właściwie nic nie powiedzieć. Święta Bożego Narodzenia to bowiem święta wielkiej tajemnicy, a równocześnie święta błysku wielkiego światła. Tajemnica jest już wyrażona przez samą nazwę - Bożego Narodzenia. Bóg przecież nie ma początku ani końca, stworzył wszystko, a słyszymy o jego narodzinach? To jest tajemnica nie do ogarnięcia. A jednak jest jednocześnie zwiastunem jakże radosnej nowiny, że skoro Bóg narodził się w Betlejem, zamieszkał pośród nas - to jest z nami. Jakaż wspaniała prawda!

Kochani,
przez te święta trzeba nam się na nowo rozradować. Niech ta prawda poruszy nad do głębi jestestwa. Chciejmy z tej prawdy skorzystać, bo bardzo jej dzisiaj potrzebujemy. Bóg nas kocha i jest z nami.

Niech te święta będą takim czasem, owszem familijnego przeżywania bliskości, ale też otwarcia serca dla ludzi w potrzebie. Jest ich dzisiaj bardzo wiele. Nie raz wystarczy telefon do kogoś takiego, odwiedziny i czasem po prostu życzenia - wysłane mailem lub sms-em. Pomyślmy też o tych, którzy będą w szpitalach, na oddziałach covidowych, w izolacji, kwarantannie i o tych konających. Im jesteśmy winni szczególną pamięć w modlitwie i o to was wszystkich szczególnie proszę. Byśmy się w tych dniach więcej modlili - za chorych, cierpiących, szczególnie za konających o łaskę dobrego przejścia dla nich, ale też służbę zdrowia, siły stosowne.

Kochani,
pamiętajmy też o tym, żeby pomodlić się za tych, których już przy naszych stołach nie będzie. Oni są w innej rzeczywistości.

Życzę Wam wszystkim błogosławionych świąt, życzę by to Boże Dziecię obdarowało Was radością, pokojem, zdrowiem, a Boże błogosławieństwo niech Wam stale towarzyszy!