piątek, 22 listopada 2024

Miliony szczepionek do wyrzucenia? Wiceminister wyjaśnia

 Źródło: Pixabay

W sieci zawrzało po ostatnich wypowiedziach wiceministra zdrowia. Maciej Miłkowski przekazał na senackiej komisji zdrowia, że Polska może nie wykorzystać wszystkich zakupionych szczepionek przeciw COVID-19.

Jak wyjaśnia wiceszef resortu zdrowia, Polska nie może skorzystać z ampułkostrzykawek, w których dawka jest przeznaczona tylko dla jednej osoby, bo takie nie są i nie będą w najbliższym czasie produkowane. Wszystkie koncerny, oferujące obecnie najbardziej wyczekiwaną szczepionkę świata, proponują preparat w fiolkach wielodawkowych. Oznacza to, że jedna posłuży kilku osobom. To z kolei niesie ze sobą ryzyko niewykorzystania każdej fiolki w całości i zmarnowanie substancji. Jak przekonuje Ministerstwo Zdrowia, w obecnej sytuacji, Polska nie może sobie pozwolić na czekanie na wprowadzenie ampułkostrzykawek.

Na najbliższy rok żaden z producentów szczepionki na COVID-19 nie zaoferował szczepionki w ampułkostrzykawce, która pozwala na w pełni optymalne przeprowadzenie procesu szczepień. Wynika to choćby z konieczności pilnego dostarczenia dla wielu państw dużej liczby dawek szczepionki. Co za tym idzie, szczepionka dostępna będzie w fiolkach wielodawkowych
Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowia

Wiceminister wyjaśnia również, że resort zdrowia pracuje nad logistyką całego przedsięwzięcia także pod kątem wydajności szczepień. Chodzi o to, aby niewykorzystanych fiolek było jak najmniej.

Organizując całą logistykę szczepień, dążymy do optymalnego i pełnego wykorzystania każdej otwartej fiolki. Szczepionki będą przekazywane w partiach odpowiednich do populacji społecznej na danym terenie, tak by nie dochodziło do sytuacji, w której poszczególne fiolki nie będą w pełni wykorzystane.
Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowia

Kto zostanie zaszczepiony w pierwszej kolejności?

Szczepionki trafią w pierwszej kolejności do pracowników sektora ochrony zdrowia. Następnie zostaną podane seniorom, żołnierzom, oraz nauczycielom. Dopiero w III etapie szczepienia będą rozszerzone na pozostałą część populacji.

Szczepienie będzie dobrowolne i bezpłatne, a pacjenci otrzymają dwie dawki leku w kilkutygodniowym odstępie czasu. Szczepionka jednodawkowa nadal nie została dopuszczona do użytku.

Źródło: PAP/SI

Facebook