Miliony szczepionek do wyrzucenia? Wiceminister wyjaśnia
W sieci zawrzało po ostatnich wypowiedziach wiceministra zdrowia. Maciej Miłkowski przekazał na senackiej komisji zdrowia, że Polska może nie wykorzystać wszystkich zakupionych szczepionek przeciw COVID-19.
Jak wyjaśnia wiceszef resortu zdrowia, Polska nie może skorzystać z ampułkostrzykawek, w których dawka jest przeznaczona tylko dla jednej osoby, bo takie nie są i nie będą w najbliższym czasie produkowane. Wszystkie koncerny, oferujące obecnie najbardziej wyczekiwaną szczepionkę świata, proponują preparat w fiolkach wielodawkowych. Oznacza to, że jedna posłuży kilku osobom. To z kolei niesie ze sobą ryzyko niewykorzystania każdej fiolki w całości i zmarnowanie substancji. Jak przekonuje Ministerstwo Zdrowia, w obecnej sytuacji, Polska nie może sobie pozwolić na czekanie na wprowadzenie ampułkostrzykawek.
Wiceminister wyjaśnia również, że resort zdrowia pracuje nad logistyką całego przedsięwzięcia także pod kątem wydajności szczepień. Chodzi o to, aby niewykorzystanych fiolek było jak najmniej.
Kto zostanie zaszczepiony w pierwszej kolejności?
Szczepionki trafią w pierwszej kolejności do pracowników sektora ochrony zdrowia. Następnie zostaną podane seniorom, żołnierzom, oraz nauczycielom. Dopiero w III etapie szczepienia będą rozszerzone na pozostałą część populacji.
Szczepienie będzie dobrowolne i bezpłatne, a pacjenci otrzymają dwie dawki leku w kilkutygodniowym odstępie czasu. Szczepionka jednodawkowa nadal nie została dopuszczona do użytku.
Źródło: PAP/SI
Najnowsze artykuły
- Opolscy policjanci w Auschwitz: Seminarium o prawach człowieka i przeciwdziałaniu dyskryminacji
- Opolska policjantka zdobywa złoty i srebrny medal w biegach przełajowych!
- Policja ratuje "złotego ptaka" z rąk 68-letniego kłusownika
- Brutalny atak w Opolu: dwaj mężczyźni zatrzymani za usiłowanie zabójstwa
- Harcerze na służbie w Szkocji