Gość w kawiarence. Rozmowa z Ludmiłą Wocial-Zawadzką
 
	                                                        Polskie kolędy są najpiękniejsze na świecie. Wcale nie trzeba się ich wstydzić i ograniczać w radosnym śpiewaniu przy świątecznym stole. Przecież kolędować każdy może – trochę lepiej i trochę gorzej. W ten magiczny czas na pewno nikt nie będzie wystawiał nam jurorskich ocen. Do śpiewu zachęca najbardziej rozśpiewana dyrygentka – Ludmiła Wocial-Zawadzka.
„Wśród nocnej ciszy”, „Jezus Malusieńki” czy „Mizerna cicha” to kolędy bez których Święta Bożego Narodzenia nie mogą się obejść. To piękna, polska tradycja, którą warto podtrzymywać. Choć w tym roku nie odwiedzą nas rozśpiewani przebierańcy, to warto w kameralnym, rodzinnym gronie kolędować dla czystej przyjemności. Ludmiła Wocial-Zawadzka, opolska dyrygentka, zachęca do tego jak nikt inny. Które kolędy kocha najbardziej? Zapraszamy na rozśpiewaną rozmowę.
Najnowsze artykuły
- 31 października „Horyzonty" zapraszają na sprzątanie nekropolii przy ul. Wrocławskiej w Opolu
- MZK w Opolu przygotował specjalny rozkład na Wszystkich Świętych
- Uwaga kierowcy! Most Zamkowy wraca na swoje miejsce. Sprawdź utrudnienia
- Hubertowiny Opolskie 2025 – święto tradycji i wspólnoty
- Ozimska Park w Opolu z nową częścią handlową - 18 października oficjalne otwarcie

 
                                    