Zmiana na stanowisku prezesa KPR Gwardii Opole
źródło: KPR Gwardia Opole
Niespełna 8 miesięcy trwała przygoda z klubem byłego już prezesa KPR Gwardii Opole. Wojciech Radziewicz podziękował za współpracę składając rezygnację z pełnionej funkcji.
W specjalnie wydanym oświadczeniu Wojciech Radziewicz podkreśla, że główną przyczyną rozstania z klubem są okoliczności życiowe.
Drodzy Zawodnicy, Kibice oraz Pracownicy, z przykrością rozstaję się z Klubem, pomimo mojego dużego zaangażowania w jego niedawne losy. Okoliczności życiowe sprawiły, że nie jestem stanie dalej prowadzić Klubu, który w ostatnim czasie stał się moim ogromnym wyzwaniem. Od samego początku prowadzenia tej działalności starałem się zadbać o Klub i poukładać go wewnątrz, jak i na zewnątrz, jak w każdej dobrze prosperującej spółce. Mam nadzieję, że zmiany, które wprowadziłem zostaną z wszystkimi na długo.
Radziewicz wykupił pakiet większościowy klubu szczypiornistów w maju 2020, przejmując stery w Gwardii. Jego działalność przypadła na czas pandemii, w związku z tym był zmuszony podjąć wiele niepopularnych decyzji. Zmiana organizacji klubu oraz renegocjacja kontraktów pozwoliła zachować płynność finansową, a braki środków nie wpłynęły znacząco na formę drużyny. Gwardia zajmuje obecnie 6. miejsce w tabeli PGNiG Superligi, ze stratą 5 punktów do podium.
Chciałbym podziękować osobom, które mnie wspierały w działaniach oraz tych, którzy w duchu naszej drużyny kazali mi walczyć do końca. Rozstaję się z Klubem w poczuciu satysfakcji, zarówno biznesowej, jak i osobistej życząc klubowi samych sukcesów.
Funkcję prezesa będzie teraz pełniła, dobrze znana kibicom Gwardii, Karina Radomska.
autor: TM
Najnowsze artykuły
- Opolscy policjanci w Auschwitz: Seminarium o prawach człowieka i przeciwdziałaniu dyskryminacji
- Opolska policjantka zdobywa złoty i srebrny medal w biegach przełajowych!
- Policja ratuje "złotego ptaka" z rąk 68-letniego kłusownika
- Brutalny atak w Opolu: dwaj mężczyźni zatrzymani za usiłowanie zabójstwa
- Harcerze na służbie w Szkocji