Chwile grozy na przejeździe kolejowym w Gogolinie
Na przejeździe kolejowym w Gogolinie doszło do groźnego incydentu, który mógł zakończyć się tragedią.
73-letnia kierująca volkswagenem wjechała pod rogatkę mimo nadawanego już od pewnego czasu czerwonego sygnału, ostrzegającego o nadjeżdżającym pociągu. Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji służb kolejowych, ruch pociągów został wstrzymany, a samochód nie znalazł się bezpośrednio na torach. Kobieta została ukarana mandatem w wysokości 2000 zł oraz 15 punktami karnymi.
Do zdarzenia doszło na jednym z przejazdów w powiecie krapkowickim. Mimo wyraźnych sygnałów ostrzegawczych, 73-latka zignorowała zasady bezpieczeństwa, wjeżdżając na przejazd tuż przed nadjeżdżającym pociągiem osobowym. Pojazd zatrzymał się za rogatką, co zapobiegło bezpośredniemu zagrożeniu. Dzięki natychmiastowej interwencji służb, udało się uniknąć potencjalnie katastrofalnych konsekwencji, które mogłyby nastąpić w przypadku kolizji z pociągiem.
Opisywany incydent stanowi przestrogę dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Policja przypomina, że lekceważenie przepisów na przejazdach kolejowych może prowadzić do tragicznych w skutkach wydarzeń. W sytuacji zagrożenia, gdy znajdziemy się na torach z zamkniętymi szlabanami, najlepszym rozwiązaniem jest kontynuowanie jazdy, nawet jeśli wymaga to wyłamania rogatek – ich konstrukcja pozwala na takie działanie, co może uratować życie. Przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa, szczególnie w pobliżu przejazdów kolejowych, jest kluczowe dla ochrony zdrowia i życia zarówno kierowców, jak i pasażerów.
Zobacz wideo:
Źródło: KPP Krapkowice
Najnowsze artykuły
- Opolscy policjanci w Auschwitz: Seminarium o prawach człowieka i przeciwdziałaniu dyskryminacji
- Opolska policjantka zdobywa złoty i srebrny medal w biegach przełajowych!
- Policja ratuje "złotego ptaka" z rąk 68-letniego kłusownika
- Brutalny atak w Opolu: dwaj mężczyźni zatrzymani za usiłowanie zabójstwa
- Harcerze na służbie w Szkocji