piątek, 22 listopada 2024

Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa. Szansa na nowe lokale na Opolszczyźnie?

 autor: ŁK

Rozpoczęły się rozmowy z opolskimi samorządami na temat nowej inicjatywy mieszkaniowej. Lokale dla młodych osób, których nie stać na kredyt, mają powstać do 2023 roku.

Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa ma być alternatywą dla obecnie funkcjonujących TBS-ów. Wedle zaplanowanego modelu gmina zakłada SIM w partnerstwie z Krajowymi Zasobami Nieruchomości, które to dysponują gruntem Skarbu Państwa i wnoszą go do spółki w celu budowy na nim bloków. Tereny na rzecz programu zostały pozyskane od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (64), Starostów (43) oraz od Agencji Mienia Wojskowego (28). Lokale będą przeznaczone dla osób, które nie mają zdolności kredytowej, a mają tzw. „zdolność czynszową”, a także dla tych, których dochody są zbyt wysokie, by przyznano im lokal komunalny.

 

Źródłami finansowania Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych będą:

– bezzwrotne wsparcie samorządów z Funduszu Dopłat, pokrywające 35% kosztów inwestycji,
– od 10 do 30% udziału wniesione przez lokatorów,
– 35-55% preferencyjnego kredytu udzielanego z programu społecznego budownictwa czynszowego przez Bank Gospodarstwa Krajowego – kredyt będzie spłacany przez SIM z wpływów z płatności czynszowych.

Na Opolszczyźnie właśnie rozpoczeły się rozmowy z samorządowcami. Projekt promuje Marcin Ociepa, poseł Ziemi Opolskiej i wiceminister obrony narodowej.

Skala braku mieszkań na rynku jest na tyle znacząca, że to hamuje rozwój Państwa, rozwój gospodarczy. Moim celem jako posła na Sejm Ziemi Opolskiej, jest to, żeby tych mieszkań powstało jak najwięcej tu na Opolszczyźnie. Jesteśmy po pierwszej turze spotkań w powiecie prudnickim, spotkaliśmy się z samorządowcami z południa regionu, lada chwila będziemy mieli połączenie z ok. 30-oma samorządowcami z centrum regionu, a później przeniesiemy się do Kluczborka, gdzie weźmiemy udział z samorządowcami z północy naszego regionu. Chcemy, żeby jak najwięcej samorządowców do tego programu przystąpiło, bo mam świadomość, że program „Mieszkanie+” nie przyniósł wystarczających rezultatów. Wyciągnęliśmy wnioski i dzisiaj ten program, który zostanie zaprezentowany samorządowcom jest programem, który czyni z samorządów współgospodarzy tego przedsięwzięcia.

Ja bym chciał, żeby do 2023 roku na Opolszczyźnie powstało blisko 2 tysiące mieszkań z tego programu. To jest możliwe. Wszystko zależy od tego jak samorządowcy na to zareagują. 90% już wiemy, że jest na tak.

Teraz chcemy się skupić na tym, żeby nowe mieszkania powstały na Opolszczyźnie. W tym roku chcemy, żeby takie spółki powstały, w przyszłym roku mogłyby rozpocząć się inwestycje, a w 2023 roku mieszkania mogłyby być oddane do użytku. Kalendarz jest pomyślany roztropnie.
Marcin Ociepa, wiceminister obrony narodowej, poseł Ziemi Opolskiej
Poprzednie edycje tego programu były skierowane do wielkich miast - Warszawy, Wrocławia, Krakowa. Teraz to w miastach powiatowych był problem, który zgłaszali nam samorządowcy. Tutaj na Opolszczyźnie na naszym poprzednim spotkaniu jeden z samorządowców powiedział mi, że ostatni inwestycja mieszkaniowa była u niego była w połowie lat 90-tych i to jest właśnie to wyzwanie, któremu chcemy sprostać. Bez samorządu jednak tego nie zrobimy.

40% młodych ludzi w Polsce, wkraczających na rynek pracy, w wieku rozwojowym, znajduje się poza nawiasem opcji kredytowej. Co to oznacza? To oznacza, że Ci ludzie pracują, zarabiają pieniądze, wynajmują mieszkania na rynku komercyjnym, ale nie stać ich na kredyt mieszkaniowy. Są zbyt bogaci na mieszkanie socjalne, a zbyt biedni na kredyt. Zbyt biedni, czyli nie spełniający wymogów banków, bo te wymogi są bardzo ciężkie - 30% wkładu własnego. Zatem target mamy jasno określony.
Michał Sroka, wiceprezes Krajowego Zasobu Nieruchomości

Według pierwszych zapowiedzi, bloki w ramach SIM mogłyby powstać w Opolu, gdzie jest miejsce na blisko 300 mieszkań oraz w Kluczborku, gdzie można w przyszłości oddać do użytku nawet 500 lokali.

autor: IT

Facebook