Druga porażka Gwardii z Orlen Wisłą Płock

W ciągu kilkunastu dni piłkarze ręczni Gwardii Opole dwukrotnie mierzyli się z wiceliderem z Płocka. Skutkiem tych potyczek były gładkie zwycięstwa Orlen Wisły. Wczorajszy mecz w Stegu Arenie zakończył się wynikiem 27:35.

Podopieczni Rafała Kuptela podchodzili do tego spotkania w pełni zmobilizowani, żądni rewanżu za kiepski występ w Płocku. Niewiele to jednak dało. Wprawdzie gospodarzom nie można odmówić determinacji i zaangażowania, ale to było w tym meczu zdecydowanie za mało by nawiązać równorzędną walkę.

Wisła rozpoczęła spokojnie, nie forsując tempa. Gwardziści zdołali dotrzymać jej kroku jedynie w pierwszych 12 minutach. Od stanu 4:4 zaczęły się kłopoty. W ciągu kolejnych 120 sekund goście za sprawą Lovro Mihicia i Przemysława Krajewskiego zdobyli trzy bramki. Po przerwie zarządzonej przez trenera Kuptela dołożyli kolejne cztery i w pełni kontrolowali przebieg meczu. Pierwsza połowa zakończyła się wysokim prowadzeniem wicelidera PGNiG Superligi (9:17).

Drużyna Gwardii wyszła na drugą połowę odmieniona. Widać było w jej grze zaciętość i agresję. Co znalazło odzwierciedlenie w statystyce kar. Wisła w pełni kontrolowała spotkanie, co jakiś czas „podkręcając” tempo akcji. Wysiłki gospodarzy wystarczyły jedynie na zremisowanie tej części mecz. „Spokojne” punkty meczowe pojechały jednak do Płocka.

KPR Gwardia Opole – Orlen Wisła Płock 27:35 (9:17)

Gwardia: Malcher, Balcerek – Sosna 5, Klimków 4, Mauer 4/3, Kawka 4, Milewski 3, Kowalski 3, Zadura 2, Fabianowicz 1, Morawski 1, Stefani, Jankowski, Działakiewicz, Kucharzyk
Karne: 3/3
Kary: 20 min.

Orlen Wisła: Homayed, Morawski – Krajewski 10/6, Serdio 6, Komarzewski 4, Mihić 4, Czapliński 4, Ruiz 1, Toto 1, Dutra 1, Daszek 1, Mindegia 1, Vejin 1, Szita 1, Terzić, Susnja
Karne: 6/7
Kary: 16 min.

autor: TM