czwartek, 21 listopada 2024

Koniec z podziałem na powiaty. Cała Polska czerwoną strefą!

 źródło: Mateusz Morawiecki/Facebook

Sprawdza się najgorszy zakładany przez rządzących scenariusz. Wzrost zakażeń SARS-COV-2 zachodzi w Polsce w sposób wykładniczy. Tylko minionej doby odnotowano 13 632 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Premier Mateusz Morawiecki ogłosił dzisiaj nową, dotkliwą listę restrykcji.

Od kilku dni krążyły informacje o tym, że czerwona strefa zostanie rozszerzona na cały kraj. W środę liczba zakażonych przekroczyła 10 tysięcy przypadków. Konieczne jest przekształcanie i uruchamianie nowych szpitali oraz przygotowywanie polowych placówek leczniczych. To rozwiało wszelkie wątpliwości, że będzie lżej. Pogłoski o rozszerzeniu czerwonej strefy potwierdziła konferencja prasowa premiera, ministra zdrowia, minister rodziny i polityki społecznej oraz prof. Andrzeja Horbana.

Oto lista obostrzeń, które obowiązują od 24 października:

źródło: KPRM

Jak podkreślił premier, wprowadzone rozwiązania służą wyłącznie ochronie zdrowia i życia Polaków. Pierwsze efekty tych działań powinny być widoczne za ok. 10-14 dni. Jeśli efekt będzie jednak odwrotny i pandemia nadal będzie przyspieszać, w życie wejdą kolejne, drastyczne obostrzenia np. zamykanie granic, ograniczenie przemieszczania się czy głębszy lockdown. Decyzje w tej sprawie mają zapaść w najbliższych dniach.

Premier zwrócił się także w sposób szczególny do seniorów o pozostawanie w domach i ograniczenie społecznej aktywności.

Nowe zmiany najbardziej dotknęły restauratorów, którzy po raz drugi w tym roku muszą zamknąć swoje lokale dla gości i przestawić się wyłącznie w tryb sprzedaży na wynos lub z dowozem. Od ubiegłego tygodnia nie działają też baseny, siłownie czy kluby fitness. Całkowicie zakazane jest organizowanie wesel i innych uroczystości rodzinnych. Rozwiązaniami pomocowymi dla poszkodowanych branż zajmuje się Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii.

Ulgę dla przedsiębiorców szykuje też miasto Opole. Decyzję w tej sprawie podjął prezydent Arkadiusz Wiśniewski.

Jak zapowiedział Adam Niedzielski, minister zdrowia, najbliższy tydzień będzie krytyczny.

Według danych przekazanych przez premiera Mateusza Morawieckiego w Polsce zajętych jest ponad 10 tysięcy łóżek. Dostępnych 18 tysięcy. Ten bufor, jeśli pandemia nie zwolni tempa, może się jednak szybko wyczerpać. Tylko dziś w naszym regionie dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 80 kolejnych łóżek w szpitalu w Namysłowie.

źródło: KPRM/ IT

Facebook