Bez prawa jazdy wiózł dzieci do szkoły
fot. pixabay.com
Na polskich drogach trwa akcja „GIMBUS”, w trakcie której inspektorzy Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego poddają kontroli autobusy i busy szkolne. Wielkie zaskoczenie przeżyli inspektorzy z kędzierzyńsko-kozielskiego oddziału WITD w Opolu, którzy podczas rutynowej kontroli zatrzymali autobus przewożący dzieci do szkoły podstawowej w Białej. Jak się okazało, kierowca kontrolowanego autobusu wiózł dzieci bez uprawnień, które stracił kilka miesięcy temu za prowadzenie pod wpływem alkoholu.
Kierowca feralnego dnia, wiózł dzieci do szkoły. Nie przeczuwał że dojdzie do kontroli, bowiem „proceder” uprawiał od kilku miesięcy. Nieświadomi również byli rodzice i opiekunowie. Po zatrzymaniu autobusu do kontroli, kierowca nie był w stanie okazać prawa jazdy,. wezwany na miejsce patrol policji, potwierdził obawy inspektorów – utrata uprawnień. Do sprawy odniósł się także właściciel przedsiębiorstwa przewozowego – pracodawca kierowcy, który również nie miał wiedzy o utracie przez swojego pracownika prawa jazdy.
kierujący pojazdem bez uprawnień naraził siebie w zakresie odpowiedzialności karnej oraz odpowiedzialność z prawa pracy wobec pracodawcy. Kierowca został przesłuchany w charakterze osoby, co do której istnieje uzasadniona podstawa do skierowania wniosku o ukaranie do sądu.
Kierowanie samochodem bez uprawnień, kiedy zostały one tylko zatrzymane, jest karane z kodeksu wykroczeń. Od 1 stycznia 2022 roku kary z tego tytułu są naprawdę surowe. Widełki wysokości grzywny zaczynają się od 1500zł a kończą na 30 000 złotych. Dodatkowo wchodzi kara sądowego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres od 6 miesięcy do 15 lat w zależności od skali złamania przepisów. W przypadku tzw. recydywy – kierowcy takiemu cofa się uprawnienia. Warto pamiętać, że kierowanie samochodem bez prawa jazdy jest przestępstwem. Grozi to nie tylko nawet 15-letnim zakazem prowadzenia pojazdów, ale również karą więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.
oprac. PK
