piątek, 22 listopada 2024

„Czarna księga rządów PiS” wywołała burzę. Awantura posłów KO z wojewodą

 fot. Opolski Urząd Wojewódzki

Tomasz Kostuś i Witold Zembaczyński, opolscy posłowie Koalicji Obywatelskiej, wręczyli wojewodzie opolskiemu kontrowersyjny dokument, podsumowujący pięć lat rządów Prawa i Sprawiedliwości. W odpowiedzi Adrian Czubak zwołał konferencję, a na niej, w niewybredny sposób, wypunktował zawarte w księdze zarzuty.

Na 170 stronach opracowania znalazła się lista uwag pod adresem rządu Mateusza Morawieckiego autorstwa posłów i senatorów Koalicji Obywatelskiej. Wytknęli oni rządzącym m. in. gigantyczne kolejki do lekarzy-specjalistów, zakorkowanie SOR-ów oraz doprowadzenie do rekordowej inflacji.

Zarzuty pod adresem rządu nie spodobały się wojewodzie Adrianowi Czubakowi. Ten, w obecności mediów, skrytykował ustalenia posłów KO, nazywając je między innymi „wypocinami, wymiocinami i pierdoletami”.

„Dostałem to od dwóch panów Jeden znany z tego, że umie przypalać naleśniki, a drugi, że umie tresować ludzi. Więc Ci panowie, zanim zaczną pisać takie wypociny, wymiociny i przekazywać mi takie pierdolety, powinni usiąść i porozmawiać ze mną”.
Adrian Czubak, wojewoda opolski

Kończąc, Adrian Czubak wrzucił dokument do niszczarki. Po tej scenie zapowiedział, że złoży pismo do posłów z prośbą o pilne uściślenie zarzutów, które określił mianem „bajkopisarstwa”. Ponadto oświadczył, że jest otwarty na rozmowę z autorami kąśliwego raportu, jednak tylko w obecności mediów.

Wywołani do tablicy posłowie KostuśZembaczyński, nazwali konferencję wojewody opolskiego… skandalem. Podkreślili, że jako wybrani przedstawiciele narodu mają obowiązek patrzenia władzy na ręce. Zniszczenie opracowania nazwali arogancją władzy i dodali, że dokument przesłali wojewodzie także w wersji elektronicznej.

Przypomnijmy, posłowie Koalicji Obywatelskiej zapowiedzieli niedawno przeprowadzenie kontroli poselskiej w Urzędzie Wojewódzkim. To pokłosie decyzji posłów Zjednoczonej Prawicy, którzy kilka miesięcy temu rozpoczęli kontrolę w zarządzanym przez opozycję Urzędzie Marszałkowskim.

Autor: SI

Facebook