Gowin zdymisjonowany. Marcin Ociepa też odchodzi z rządu
autor: IT
Mateusz Morawiecki zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy z wnioskiem o dymisję wicepremiera Jarosława Gowina. Lider Porozumienia określił ten krok mianem końca koalicji rządzącej. W środę rano ze stanowiska w rządzie zrezygnował też Marcin Ociepa.
We wtorkowy wieczór, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, Piotr Müller, rzecznik rządu poinformował, że Mateusz Morawiecki zwrócił się do prezydenta z wnioskiem o dymisję z funkcji wicepremiera i ministra rozwoju pracy i technologii Jarosława Gowina.
Premier podjął swoją decyzję biorąc pod uwagę kilka rzeczy. Przede wszystkim brak wystarczających postępów nad kluczowymi projektami Polskiego Ładu, które należą do resortu Ministerstwa Rozwoju, czyli wkładu własnego i łatwiejszej budowy domów. Ze względu także na brak rzeczywistego dialogu oraz rzetelnych działań co do pozostałych projektów, w szczególności co do ustawy podatkowej, która obniża podatki kilkunastu milionom obywateli.
Ponadto znaczenie miała obserwacja, że działania wicepremiera Gowina nie spełniają konstruktywnej współpracy w rządzie oraz mając wątpliwości co do rzeczywistego poparcia posłów Porozumienia dla działań wicepremiera. Ze względu na te wszystkie przesłanki premier zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy o odwołanie Jarosława Gowina.
Jeszcze na gorąco, tego samego wieczoru, premier Jarosław Gowin stwierdził, że ta dymisja oznacza tylko jedno – koniec Zjednoczonej Prawicy.
Po 7 latach współpracy, po 6 współrządzenia zostaliśmy wypchnięci z koalicji rządowej ze względu na wierność wartościom Zjednoczonej Prawicy.
Praca dla dobra Najjaśniejszej Rzeczypospolitej była dla mnie zaszczytem. Od jutra wraz z Przyjaciółmi z @Porozumienie__ zaczynamy nowy etap. Dalej będziemy skutecznymi rzecznikami klasy średniej, samorządów oraz wszystkich ludzi przedsiębiorczych. Zapraszamy do współpracy!
— Jarosław Gowin (@Jaroslaw_Gowin) August 10, 2021
Ten rozłam w Zjednoczonej Prawicy nie był zaskoczeniem, gdyż już wcześniej relacje między Prawem i Sprawiedliwością a Porozumieniem kulały. Ciosem dla partii Jarosława Gowina i sygnałem ostrzegawczym była chociażby dymisja wiceminister Anny Korneckiej. Po wtorkowych wydarzeniach, ostatecznie zarząd krajowy Porozumienia podjął decyzję o opuszczeniu koalicji rządzącej.
💬 Decyzją Zarządu Krajowego Porozumienie opuszcza Zjednoczoną Prawicę. Parlamentarzyści Porozumienia odejdą z Klubu @pisorgpl oraz utworzą Koło Parlamentarne Porozumienie @Jaroslaw_Gowin.
— Porozumienie (@Porozumienie__) August 11, 2021
To nie jedyne pokłosie odwołania wicepremiera Jarosława Gowina. W środę rano do dymisji z funkcji wiceministra obrony narodowej podał się także opolski poseł Marcin Ociepa.
Czynię tak, bo zostałem na to stanowisko powołany w wyniku umowy koalicyjnej, a moja nominacja była realizacją jednego z jej zapisów. Jestem wdzięczny za możliwość pracy w polskim rządzie. Ta służba była dla mnie wielkim zaszczytem i dziękuję, że mogłem ze współpracownikami tę misję wykonywać. Odczuwam osobistą polityczną porażkę w związku z tym, co się stało. Ma to związek z rolą, jaką miałem na przestrzeni ostatniego roku. Na szczeblu koalicyjnym pełniłem rolę mediatora.
Marcin Ociepa nie określił jeszcze swoich planów na polityczną przyszłość. Zaznaczył natomiast, że nie wybiera się do innego projektu politycznego, a obecny rząd jest jego zdaniem najlepszy dla kraju.
