wtorek, 16 kwietnia 2024

Luzowanie obostrzeń. Od dziś zjemy w restauracji!

 źródło: Pixabay

Na to otwarcie trzeba było naprawdę długo czekać. Nareszcie klienci mogą już zjeść posiłek w lokalach gastronomicznych, udać się na siłownie czy popływać w basenie. Wszystko z zachowaniem restrykcji sanitarnych.

Pierwsi klienci mogli zasiąść przy stolikach w barze czy restauracji już po północy. Przez minione dwa tygodnie delektowanie się jedzeniem na mieście możliwe było jedynie w ogródkach na świeżym powietrzu. Jeszcze dłużej pozbawieni możliwości zadbania o ciało byli miłośnicy klubów fitness, siłowni czy solariów. Kondycję będzie można też szlifować w basenach, które mogą przyjąć 50% klientów. Ten sam limit dotyczy też publiczności na trybunach np. podczas zawodów pływackich.

We wszystkich zamkniętych pomieszczeniach nadal trzeba zakrywać usta i nos oraz zachowywać minimum 1,5 metrowy dystans. Obowiązuje też dezynfekcja rąk. W przypadku stolików zajęty może być co drugi w lokalach gastronomicznych, czy co drugie krzesełko na trybunach w obiektach sportowo-widowiskowych.

Wyjątkiem mogą być przegrody o wysokości minimum 1 metra, liczonej od powierzchni stolika w przypadku gastronomii. W obiektach do treningu fitness, saunach czy w salonach masażu obowiązuje zasada jednej osoby na 15 metrów kwadratowych powierzchni. Po lockdownie powraca też możliwość otwarcia kasyna oraz lokali z automatami do gier, również w reżimie sanitarnym.

W sobotę kończy się też czas szkoły on-line. Wszyscy uczniowie powrócą do swoich klas i będą pobierać ostatnie tygodnie nauki w formie stacjonarnej. Do wakacji został niespełna miesiąc, więc głównym celem powrotu młodzieży do szkolnych ławek ma być integracja i odnowienie nadszarpniętych przez pandemię więzi społecznych.

Klasy muszą być jednak regularnie wietrzone, a w weekendy placówki będą przechodzić dokładną dezynfekcję.

autor: GP

Facebook