Radni Opola zgodzili się na kontrowersyjną zamianę terenów
autor: ŁK
Chodzi o atrakcyjny teren w miejscu targowiska Centrum oraz o obszar rekreacyjny w Grudzicach o powierzchni 6 hektarów i działkę przy Centrum Usług Publicznych. Ta zamiana miasta z Ryszardem Wójcikiem to od lat powód do zagorzałej dyskusji.
Miasto Opole odda ok. 60 arów terenu w centrum miasta w zamian za obszar rekreacyjny w Grudzicach o powierzchni 6 hektarów oraz działkę przy Centrum Usług Publicznych. Wartość transakcji to ok. 6 mln złotych z czego znany opolski biznesmen musi dopłacić gminie blisko 130 tysięcy złotych.
Już od kilku lat wiadomo, że Ryszard Wójcik chce w miejscu targowiska „Centrum” budować mieszkania. Tej inwestycji byli przeciwni przede wszystkim handlarze, którzy mieli tam swoje stragany i musieli pogodzić się z faktem o likwidacji w miarę nowego targowiska w Opolu. Z drugiej zaś strony odnotowywano spadek zainteresowania klientów zakupami w tym miejscu. Przeciwko zamianie gruntów protestowała też część radnych, którzy podkreślali, że zamiana tak atrakcyjnego terenu w centrum miasta na boisko w Grudzicach jest błędem.
Jedna z najatrakcyjniejszych w zasobach gminy, powinna być sprzedana w nieograniczonym przetargu. To nawet nie jest promocja, tylko wyprzedaż.
Lokalny biznesmen robi prawdopodobnie deal życia z obecnymi władzami Opola, budżet Opola traci miliony i zewnętrzna instytucja powinna takiej niegospodarności w końcu się przyjrzeć…!!!
Władze miasta broniły swojego pomysłu. Jak tłumaczył Maciej Wujec, wiceprezydent Opola, zamiana gruntów to rozwiązanie ugodowe, tańsze i szybsze. O tym, że targowisko okazało się kiepskim interesem mówił w trakcie sesji Arkadiusz Wiśniewski.
Miejsce było nierentowne. Tam 2/3 kiosków było po prostu zamknięte.
W miejscu nabytych terenów miasto chce stworzyć nowe obiekty sportowe i rekreacyjne, a także budynki użyteczności publicznej. Rada dzielnicy „Grudzice” ogłosiła na swoim profilu w mediach społecznościowych sukces z okazji pozytywnego dla nich głosowania.
Uchwała została przegłosowana następującą liczbą głosów – 14 radnych, głównie z klubu prezydenta, było „za”, 3 radnych z PiS było „przeciw”, a 4 działaczy PO wstrzymało się od głosu.
autor: IT
