24 sierpnia chwile po północy strzelecki dyżurny policji otrzymał nietypowe zgłoszenie. Okazało się, że w karetce, która wiozła ciężko chorego pacjenta popsuły się sygnały świetlne i dźwiękowe. Policjanci sprawnie zabezpieczyli trasę.
Do tego zdarzenia doszło podczas minionego weekendu, kiedy to dyżurny kluczborskiej Policji otrzymał zgłoszenie, od roztrzęsionego rodzica z prośbą o jak najszybszy pilotaż ich samochodu do szpitala w Opolu.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej
przeglądarki.