Z piekła do nieba. ZAKSA wygrywa w Kazaniu!
W końcówce trzeciej partii mało kto wierzył w odwrócenie losów spotkania przy stanie 2:0 i 24-22 dla gospodarzy. Goście jednak, podobnie jak w spotkaniu ćwierćfinałowym, potwierdzili niebywałą odporność psychiczną, która pozwoliła im odnieść zwycięstwo.
Mecz od początku nie układał się po myśli ZAKSY. Gospodarze szybko weszli w swój rytm gry, narzucili swój styl. Przez dwa i pół seta trudno było szukać pozytywów w poczynaniach kędzierzynian. Wprawdzie porażki setowe nie były zbyt dotkliwe lecz zespół z Kazania prezentował się pewniej i kontrolował mecz.
Przełomowym momentem była piłka meczowa zablokowana przez Jakuba Kochanowskiego. Blok ten dał nadzieję i zapoczątkował mentalne przebudzenie polskiej drużyny. Wydarzenie to miało także wpływ na postawę rosyjskich zawodników, popełniających coraz częstsze błędy. Pierwszy z nich stał się udziałem, reprezentującego klub z Kazania, Bartosza Bednorza. Przy stanie 24:24 dał on gościom piłkę setową, zakończoną atakiem Semeniuka. W czwartym secie widać było zdecydowaną poprawę gry ZAKSY. Bardzo dobra gra blokiem i skuteczność w wykańczaniu kontrataków przyniosły prowadzenie 13:10, a po kolejnych nerwowych zagraniach graczy Kazania wynosiło ono już 17:12. Po chwili gospodarze zbliżyli się na dwa punkty, lecz świetne serwy Semeniuka pozwoliły na odzyskanie kontroli i zbudowanie przewagi. Gracz z Kędzierzyna-Koźla bardzo dobrze radził sobie też w ataku. Po jednym z nich, kończącym partię, na tablicy wyników pojawił się remis i spotkanie niejako rozpoczęło się na nowo.
W piątym secie lekką przewagę uzyskał Kazań – 6:3, po niebezpiecznych zagrywkach Bednorza wywołał alarm w szeregach gości. Nie wpadli oni w panikę, lecz po raz kolejny ustawili serię skutecznych bloków. Po serwisach Kaczmarka i błędzie Bednorza w ekspresowym tempie odrobili stratę i wyszli na dwupunktowe prowadzenie 12:10. Nic to jednak nie dało, bo po chwili znów był remis – po 14. Zwycięstwo dały ataki Kaczmarka i wygrana przepychanka na siatce przez Jakuba Kochanowskiego.
Zenit Kazań – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2:3 (25:22, 25:22, 27:29, 22:25, 14:16)
Zenit: Wolwicz, Wołkow, N’Gapeth, Bednorz, Butko, Michajłow, Gołubiew (libero) oraz Surmaczewski, Zemczenok
ZAKSA: Kaczmarek, Kochanowski, Toniutti, Śliwka, Semeniuk, Smith, Zatorski (libero) oraz Rejno, Kluth
Spotkanie rewanżowe w Kędzierzynie-Koźlu rozpocznie się w środę 24 marca o godzinie 18:00.
autor: TM
Najnowsze artykuły
- Opolscy policjanci w Auschwitz: Seminarium o prawach człowieka i przeciwdziałaniu dyskryminacji
- Opolska policjantka zdobywa złoty i srebrny medal w biegach przełajowych!
- Policja ratuje "złotego ptaka" z rąk 68-letniego kłusownika
- Brutalny atak w Opolu: dwaj mężczyźni zatrzymani za usiłowanie zabójstwa
- Harcerze na służbie w Szkocji