czwartek, 28 marca 2024

Zakończył jazdę na ogrodzeniu placu zabaw

 fot. policja.pl

W sobotni wieczór namysłowscy policjanci zostali wezwani do zdarzenia drogowego w Smarchowicach Śląskich. Według zgłoszenia mieszkańców, kierowca miał nie zapanować na pojazdem i wjechać w ogrodzenie placu zabaw. Okazało się, że kierujący citroenem był kompletnie pijany. 54-latek stracił prawo jazdy i wylądował w policyjnym areszcie. Dzięki czujności świadków nie kontynuował jazdy i nie doszło do jeszcze większej tragedii.

W sobotni wieczór 14 stycznia, zaniepokojeni mieszkańcy Smarchowic Śląskich, usłyszeli huk na placu zabaw. Gdy wyszli na zewnątrz zobaczyli, że kierujący osobowym citroenem wjechał w ogrodzenie. Wezwani na miejsce policjanci ruchu drogowego, ustalili, że 53-letni kierowca jest kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało, że w chwili zdarzenia kierowca miał blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

samochód wjechał na ogrodzenie, pijany kierowca
samochód na ogrodzeniu
fot. policja.pl

Mężczyzna został zatrzymany, a po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do zarzucanego mu czynu. Stracił również swoje prawo jazdy. W świetle obowiązujących przepisów, za tego typu przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 10 lat.

źródło: KPP w Namysłowie

Facebook