Mija 25 lat od powódź tysiąclecia. Tak wspominają ją opolanie
7 lipca, 2022
fot. Pixabay.com
Do Opola woda wdarła się 8 lipca 1997 roku. Jako pierwsza została zalana południowa strona stolicy regionu. W związku z 25. rocznicą tych wydarzeń, Radio Doxa zapytała mieszkańców, jak wspominają te tragiczne dni.
Byliśmy zalani na 160cm w dzielnicy Wójtowa Wieś. To było straszne. Teraz Opole nas już ochrania, wał jest zrobiony, ale 10 lat odrabialiśmy tę stratę.
Wszystko pamiętam, 1997 rok woda była do franciszkanów. Moi znajomi mieszkający na Wyspie bardzo ucierpieli. Moja przyjaciółka miała wodę do pierwszego piętra. To były straszne historie.
Pamiętam dokładnie powódź. Nie jestem z Opola, ale kiedy po raz pierwszy otworzyli most w 1997 roku już po powodzi, dane mi było tym mostem przejeżdżać, widok był zastraszający. Tym bardziej, że jechałem po lewej stronie mijając cmentarz, nie chcę opisywać, co widziałem na tym cmentarzu i co tam pływało.
Żywioł niszczył wszystko, co napotkał na swojej drodze. W naszym regionie zginęło 6 osób. Miasto upamiętnia tę tragedię wystawą, którą można oglądać na opolskim rynku.
Źródło: Radio Doxa/ Szymon Sklorz
Najnowsze artykuły
- Góra św. Anny wciąż bez rewitalizacji. Sejmik nie decyduje, MON zabrał środki
- Opole likwiduje przejścia sugerowane przy Solaris Center
- Sukces opolskiego posła Marcina Ociepy - Sejm niemal jednogłośnie podjął uchwałę jego autorstwa
- 31 października „Horyzonty" zapraszają na sprzątanie nekropolii przy ul. Wrocławskiej w Opolu
- MZK w Opolu przygotował specjalny rozkład na Wszystkich Świętych



