Tragedia wisiała w powietrzu: Nastawniczy pod wpływem alkoholu

Do dwóch niebezpiecznych incydentów doszło 3 stycznia na stacji kolejowej Opole Główne. Jak ustalił portal rynek-kolejowy.pl, oba zdarzenia miały miejsce w godzinach wieczornych.

Około godziny 20.00 pociąg Intercity relacji Przemyśl- Poznań wjechał na tor zajęty przez inny skład. Dzięki szybkiej reakcji prowadzącego składu nie doszło do zderzenia, a pociąg zatrzymał się około 30 metrów przed składem zajmującym tor.

Jak podaje Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK komisja wypadkowa przebadała miejsce zdarzenia i przeprowadziła badanie na obecność alkoholu i innych środków odurzających u wszystkich uczestników zdarzenia. Wynik był negatywny. Podróżni około 20.30 wyruszyli w dalszą podróż innym składem.

Około godziny 22.30 podczas manewrów pociągu relacji Przemyśl- Wrocław Główny obsługa pociągu zauważyła nieprawidłowe ułożenie rozjazdu i zatrzymała pociąg. W wyniku tego incydentu wstrzymano ruch na około 90 minut, a sam pociąg po przeprowadzeniu wymaganych czynności przez służby kolejowe wyruszył w drogę około północy.

W takiej sytuacji procedury również nakazują przeprowadzenie oględzin przez komisję wypadkową oraz zbadanie trzeźwości wszystkich uczestniczących w zdarzeniu. Tym razem badanie wykazało obecność alkoholu u nastawniczego pełniącego dyżur na stacji Opole Główne. Zgodnie z informacją przekazaną przez przedstawiciela PLK pracownik ten zostanie teraz dyscyplinarnie zwolniony z pracy, a sam zarządca infrastruktury przeprowadzi dochodzenie w celu ustalenia szczegółowych okoliczności incydentu.

źródło: rynek-kolejowy.pl

autor: JH