Trwa wyławianie śniętych ryb z Odry w okolicach Cigacic i Głogowa
Informację przekazał prezes Wód Polskich Przemysław Daca. Zakończono ten proces w okolicach Oławy, gdzie zebrano aż 5 ton martwych ryb. Służby badają, co może być przyczyną zatrucia zwierząt. Przemysław Daca wskazał na niesprzyjające okoliczności: niski poziom wód w rzekach i wysoką temperaturę.
Szef Wód Polskich dodał, że w Odrze okolicach Krosna Odrzańskiego znaleziono tylko kilka padłych ryb, więc można przypuszczać, że zanieczyszczenie na dalszych odcinkach rzeki nie będzie groźne.
Zastępca Głównego Inspektora Ochrony Środowiska Magda Gosk powiedziała, że instytucja bada, dlaczego w rzece doszło do masowego śnięcia ryb. W prace zaangażowano też wojewódzkie inspektoraty, Wody Polskie i samorządy. Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska we Wrocławiu złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie śniętych ryb w Odrze.
Źródło: Radio Doxa/ IAR
Najnowsze artykuły
- Opolscy policjanci w Auschwitz: Seminarium o prawach człowieka i przeciwdziałaniu dyskryminacji
- Opolska policjantka zdobywa złoty i srebrny medal w biegach przełajowych!
- Policja ratuje "złotego ptaka" z rąk 68-letniego kłusownika
- Brutalny atak w Opolu: dwaj mężczyźni zatrzymani za usiłowanie zabójstwa
- Harcerze na służbie w Szkocji