piątek, 22 listopada 2024

Owoc z Etiopii, który podbił cały świat – dziś dzień kawy

Kawa fot. pixabay.com

Czarny, aromatyczny napój bez którego niejedna osoba nie wyobraża sobie poranka. Już dzisiaj świętujemy Dzień Kawy.

Tradycja picia kawy jest głęboko zakorzeniona w wielu kulturach i sięga XI w. Z czasem, z napoju przeznaczonego wyłącznie dla elit, stała się towarem ogólnodostępnym, podbijając podniebienia ludzi na całym świecie. Kawa to nie tylko wyjątkowy smak i aromat. Wbrew wielu mitom posiada prozdrowotne właściwości, m.in. pozytywnie wpływa na układ krążenia, zmniejsza ryzyko nowotworu, wspomaga w walce z alergią i astmą, poprawa pamięć i koncentrację, a dzięki zawartym w niej antyoksydantom opóźnia procesy starzenia.

Słowo kawa pochodzi z arabskiego „gahwah” lub tureckiego „kahweh” oznaczającego „usuwający zmęczenie”, także siłę, wigor. Kawa pochodzi z Etiopii, a od nazwy jednego z regionów tego państwa –  Kaffy (dzisiaj Kefa) wzięła się druga prawdopodobna etymologia tego słowa.

kawa
fot. pixabay.com

Warto wiedzieć, że metodę sporządzania napoju z owoców kawowca opracowali Arabowie, wcześniej ziarna spożywano z dodatkiem masła i soli. Wraz z ekspansją arabską zwyczaj picia kawy rozpowszechnił się na całym Bliskim Wschodzie. Ważną rolę w ekspansji kawy odgrywał port w Jemenie – Mokha. Do Polski kawa zawitała po Bitwie pod Wiedniem, wcześniej znana była w regionie Kamienia Podolskiego. Co ciekawe, to właśnie Polak, zasłużony podczas odsieczy wiedeńskiej Franiszek Jerzy Kulczycki, założył w Wiedniu pierwszą w Imperium Habsburgów kawiarnię „Hof zur Blauen Flasche” („Pod błękitną butelką”).

Mimo, że kawa rozpowszechniła się w Europie z pewnym opóźnieniem, to bez wątpienia zdobyła serca mieszkańców kontynentu. Przeciętny Europejczyk wypija rocznie 160 litrów kawy, czyli około 4 filiżanek dziennie. W statystykach tych przodują Finowie, którzy piją ponad 13 kg kawy rocznie (dla porównania, Polacy wypijają 3,4 kg). Największymi amatorami tego napoju są jednak Amerykanie, którym zawdzięczamy niezwykle popularne Americano. Stacjonujący w Europie podczas II wojny światowej amerykańscy żołnierze uznali europejskiej espresso za zbyt mocne, więc poprosili o dodanie gorącej wody.

kawa
fot. fot. pixabay.com

Biorąc pod uwagę skalę popularności jaką cieszy się kawa i związaną z tym skalę jej konsumpcji, nie dziwi fakt, że jest to drugi – po ropie naftowej – towar świata. Wartość handlu kawą szacuje się na 100 miliardów dolarów. Co trzecie ziarenko pochodzi natomiast z Brazylii, która jest największym jej producentem.

Dla wszystkich tych, którzy chcieliby uczcić Światowy Dzień kawy filiżanką tego napoju spieszymy z informacją, że mogą wybierać z gatunku Arabica lub Robusta, które łącznie stanowią 96% światowego rynku kawy. Dla amatorów łagodniejszego smaku polecamy Arabicę, mającą mniejszą zawartość kofeiny. Z kolei Robusta ma bardziej wyrazisty, kwaskowaty smak. W tym miejscu warto wspomnieć także o Kopi Luwak, czyli najdroższym gatunku kawy na świecie, kosztującym ok. 1000 euro. Ziarna pozyskiwane są z odchodów zwierzęcia – łaskuna (lokalnie zwanego luwak). Kawa ta jest nie lada gratką dla smakoszy, z uwagi na swój wyjątkowy delikatny, pozbawiony goryczy smak. Warto mieć jednak na uwadze, że jej produkcja była wielokrotnie krytykowana i uznawana za nieetyczną z uwagi na warunki w których hodowane są łaskuny.

kawa
fot. fot. pixabay.com

Kiedy pić kawę? – koniecznie przed południem między 9:30 a 11:30, to wtedy daje największy efekt. Zróbmy zatem fikę („przerwa na kawę i ciastko”) – jak mawiają Szwedzi i w Światowy Dzień Kawy oddajmy się na chwilę przyjemnemu rytuałowi.

kawa
fot. fot. pixabay.com

autor: JM

Facebook