Seniorzy wciąż padają ofiarą oszustów
Policjanci w całym kraju, odnotowali pod koniec minionego miesiąca więcej zgłoszeń dotyczących utraty kosztowności i pieniędzy przez seniorów. Jak pokazują statystyki policyjne, seniorzy cały czas pozostają na celowniku oszustów. W ostatnich tygodniach policjanci z komendy miejskiej w Opolu otrzymali kilkanaście zgłoszeń o nieudanej próbie oszustwa metodą ,,na policjanta”, ,,na wnuczka”, czy ,,na kuriera”.
Metoda jaką w ostatnim czasie posługują się sprawcy jest nieco rozbudowana. Teraz oszuści dzwonią do swojej ,,ofiary” dwa razy. Za pierwszym razem podają się za pracownika Poczty Polskiej, informując o nieodebranej przesyłce. W celu weryfikacji pytają o adres zamieszkania zapewniając, że przesyłka zostanie doręczona pod adres domowy. Potem dzwoni drugi oszust, który przedstawia się jako funkcjonariusz Policji. Pyta, czy przed chwilą dzwonił ktoś z Poczty i udając zatroskanego, poucza rozmówcę, że przez tak nierozważne podanie swoich danych, jego oszczędności są zagrożone. Następnie poleca, by spakować wszystkie pieniądze, biżuterię i inne kosztowności i przekazać je policjantom którzy zabezpieczą mienie. Dzięki takiej współpracy zatrzymają sprawcę i oddadzą całą kwotę.
Zdecydowana większość osób starszych przerywa rozmowę wówczas, kiedy dzwoniący pyta o adres czy zgromadzone środki pieniężne. Niestety, wciąż zdarzają się przypadki, gdzie osoby starsze – najczęściej samotnie zamieszkujące dają wiarę oszustom i przekazują im oszczędności swojego życia. W taki sposób ofiarą oszustów padła 73-latka z Opola. Kobieta wykonując polecenia fałszywych policjantów przekazała ,,kurierowi” pieniądze i biżuterię wartą ponad 50 tysięcy złotych.
Do tej sprawy policjanci z Opola zatrzymali na gorącym uczynku ,,kuriera” który odebrał kosztowności od mieszkanki Opola. Dzięki temu 73-latka odzyskała swoje mienie. ,,Odbierakiem” okazał się 14-latek. Ten młody człowiek został przesłuchany w charakterze sprawcy czynu karalnego. Policjanci przedstawili mu łącznie 11 zarzutów dotyczących usiłowania oszustwa i jednego skutecznego czynu o tym samym charakterze. Całość zebranych w sprawie materiałów zostanie przekazana do sądu rodzinnego, który zadecyduje o wymiarze kary.
RADZIMY:
Zwróćmy szczególną uwagę na niespodziewane telefony osób podających się za policjantów, pracowników poczty, banku, adwokatów czy dawno niewidzianych członków rodziny. Wystarczy przestrzegać kilku zasad. Pamiętajmy, że policjant nigdy nie dzwoni z informacją o prowadzonej akcji oraz nigdy nie prosi o przekazanie komuś pieniędzy, przelaniu ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu. Jeśli mamy jakąkolwiek wątpliwość, zgłaszajmy takie sytuacje na policję, informujmy najbliższą rodzinę, czy nawet zaufanych sąsiadów.
PAMIĘTAJMY:
Nie udostępniajmy kodów, haseł czy danych do naszych kont bankowych nikomu czyjej tożsamości nie jesteśmy pewni i komu nie ufamy. Nie podpisujemy żadnych dokumentów, bez wcześniejszego zapoznania się z ich treścią. Nie przyjmujmy też żadnych „darmowych” upominków i paczek.
oprac. PK/KMP Opole
Najnowsze artykuły
- Opolscy policjanci w Auschwitz: Seminarium o prawach człowieka i przeciwdziałaniu dyskryminacji
- Opolska policjantka zdobywa złoty i srebrny medal w biegach przełajowych!
- Policja ratuje "złotego ptaka" z rąk 68-letniego kłusownika
- Brutalny atak w Opolu: dwaj mężczyźni zatrzymani za usiłowanie zabójstwa
- Harcerze na służbie w Szkocji