Więcej łóżek, odrębne sale i specjalistyczny sprzęt. To wszystko jest w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym. Pierwszy pacjent ma być przyjęty w piątek. Jedyne czego wciąż brakuje to kadry medycznej.
Remont i rozbudowa SOR-u w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu trwały prawie 4 lata. Teraz oddział spełnia najwyższe standardy opieki medycznej. To także jedyne centrum urazowe w regionie. Liczba łóżek wzrosła z 7 do 23, z czego 18 to łóżka obserwacyjne.
W zmodernizowanym skrzydle szpitala wydzielono również osobne wejście dla pacjentów przywożonych karetkami i trafiających na oddział samodzielnie. Jest więcej toalet, w tym dwie dla pacjentów z niepełnosprawnościami. Na korytarzach pojawiło się także specjalnie oznakowanie, żeby ułatwić pacjentom przemieszczenie się między gabinetami czy do zakładu diagnostyki obrazowej.
Ciekawostką jest, że nowy SOR został wyposażony w pocztę pneumatyczną do przesyłania próbek krwi czy moczu (umieszczane są w specjalnych tubach i transportowane specjalnym systemem) do laboratorium. Dotychczas pracownicy oddziału nosili je sami.
Jeszcze w 2016 roku dzieci leżały na oddziale razem z dorosłymi. Jedna z sal czteroosobowych powstała zatem z myślą o najmłodszych pacjentach. O jej „wyjątkowy” wygląd zadbała Fundacja „Dr Clown”. Ściany ozdobiono pięknymi, kolorowymi malunkami, a w poczekalni zamontowano zabawki manualne.
Rocznie na SOR w USK w Opolu trafia ok. 55 tys. pacjentów, z tego 40 tys. jest zabezpieczonych w oddziale, a po wstępnej diagnostyce i leczeniu zostają wypisani do domów. Pozostali są przekierowani na oddziały szpitalne na dalsze leczenia.
Na unowocześnienie oddziału wydano niemal 12,6 mln zł. Szpital na ten cel pozyskał prawie 9,5 mln zł dofinansowania z unijnego programu realizowanego przez Ministerstwo Zdrowia. Pierwszy pacjent trafi na SOR w najbliższy piątek, 12 lutego.
Jak wygląda nowy SOR? Poniżej galeria zdjęć:
Nowy SOR w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu