Wojewoda zwiększa bazę łóżkową i wstrzymuje „odmrażanie” szpitali
autor: IT
Aż 360 osób z naszego regionu otrzymało dziś pozytywny wynik na obecność koronawirusa. W całym kraju prawie 19 tysięcy. Epidemiolodzy oraz rządzący ostrzegają, że to trzecia fala pandemii. W związku z tym Adrian Czubak, wojewoda opolski podjął decyzję o przygotowaniu kolejnych miejsc dla pacjentów z COVID-19.
Wojewoda podkreślił, że trzecia fala pandemii stała się faktem. Choć dzienne przyrosty są niższe niż jesienią, Adrian Czubak podjął decyzję o zwiększeniu bazy łóżkowej dla pacjentów z COVID-19.
„Jakiś czas temu mówiłem o planie odmrażania szpitali, ale mówiłem, że to jest tylko plan i jest uzależniony od tego co się będzie działo w terenie. Już 25 lutego, widząc niepokojący trend, odwołałem swoją decyzję o odmrożeniu szpitala w Białej i pozostawiłem tam 55 łóżek nadal w gotowości tzw. covidowej. Zwiększyłem również łóżka w szpitalu tymczasowym o 38 w tym 10 respiratorowych i wydałem decyzję dla szpitala Vital Medic w Kluczborku na tylko miejsca covidowe oraz od poniedziałku ponownie zamrażam łóżka covidowe w szpitalu w Głubczycach”
To łącznie 170 miejsc, które będą przygotowane dla pacjentów z koronawirusem. Jeśli ta liczba okaże się niewystarczająca, w następnej kolejności ma być „zamrożonych” 70 łóżek w Stobrawskim Centrum Medycznym, 36 w szpitalu w Ozimku, 54 łóżka w szpitalu w Namysłowie, 49 w Krapkowickim Centrum Zdrowia i 30 w szpitalu powiatowym w Strzelcach Opolskich.
W trakcje konferencji prasowej wojewoda zwrócił się także do posłów Koalicji Obywatelskiej o zakończenie swojej kontroli dokumentów w Urzędzie Wojewódzkim oraz skrytykował fotografię Tomasza Kostusia z kartonem maseczek dla Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.
5 października dwóch panów - Witold Zembaczyński i Tomasz Kostuś nie mając co robić przyszli do wojewody, aby go skontrolować co on takiego robił covidowego. Jak Państwo widzicie dostali pięknie poukładane dokumenty, wszystkie, które mogli sprawdzić. 5 października. Dzisiaj mamy 12 marca. Ponad 5 miesięcy i panowie nadal nie zakończyli kontroli wojewody. Nie potrafią przejrzeć kilkudziesięciu dokumentów. Oni tylko potrafią narzekać, krytykować i opowiadać bzdury. Ja w miesiąc wybudowałem szpital tymczasowy, który dla Pana posła jest widmem. To nie widmo. To fakt.
Do tego medialnego ataku ustosunkował się na swoim profilu w mediach społecznościowych Tomasz Kostuś. Poseł Platformy Obywatelskiej skwitował wystąpienie wojewody słowem „wstyd”.
W kontekście walki z pandemią, w naszym szpitalach leczeni są też pacjenci z innych województw. Jak podkreślił na konferencji prasowej Robert Bryk, dyr. opolskiego oddziału NFZ, pierwszych trzech pacjentów przyjechało do nas z powiatu częstochowskiego.
autor: IT
