Na tę kładkę pieszo-rowerową mieszkańcy Turawy czekali 30 lat. [zdjęcia]
1 września, 2022

42 metry szczęścia – Tak o nowej kładce pieszo-rowerowej nad Małą Panwią mówią mieszkańcy Turawy i okolic. Będzie przed wszystkim bezpieczniej – a to najważniejsze – zgodnie przyznają władze powiatu, gminy oraz ci, którzy z kładki od wtorku (30.08) oficjalnie korzystają.
Cieszę, że mimo podwyżek i niesprzyjających warunków dla inwestycji obiekt udało się ukończyć. Kosztował prawie 4 mln złotych. Były trzy źródła finansowania: 850 tysięcy złotych z rezerwy ministra infrastruktury, 1,9 mln złotych z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych a ponad milion złotych dołożyliśmy z budżetu powiatu.
Deptałem, deptałem, aż w końcu się udało. To było dla mnie takie wyzwanie.
Udało się tuż przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego, a to najlepszy prezent jaki mogliśmy zrobić dzieciom idącym i dojeżdżającym do pobliskiej szkoły.
Kładka łączy Turawę z Marszałkami spajając je w jedną całość.
Przejazd przez most bez tej ścieżki, przy tych wszystkich samochodach, to była katastrofa, teraz będziemy bezpieczniejsi.
To szczęśliwy dzień, starania trwały długo ale doczekaliśmy się.
Na kładkę mieszkańcy czekali około 30 lat. Jest ona elementem większego układu ścieżek rowerowych, nie tylko na terenie gminy ale całego powiatu. Mimo, że wartość projektu wskutek podwyżek wzrosła z ok. 40 do ok. 68 mln złotych, prace są już na ukończeniu i całość powinna być gotowa w tym roku – zapewnia starosta opolski.
Źródło: Radio Doxa/ Sebastian Pec
Galeria zdjęć:
Najnowsze artykuły
- Akcja Stowarzyszenia Horyzonty - "Oddaj krew, podziel się miłością!" już po raz 19.
- Funkcjonariusze opolskiej KAS wykryli narkotyki w bagażu dwójki pasażerów autokaru
- Opolscy policjanci w Auschwitz: Seminarium o prawach człowieka i przeciwdziałaniu dyskryminacji
- Opolska policjantka zdobywa złoty i srebrny medal w biegach przełajowych!
- Policja ratuje "złotego ptaka" z rąk 68-letniego kłusownika