Tag: NATO

Debata Układu Sił o postanowieniach zakończonego szczytu NATO w Madrycie w kontekście wyzwań bezpieczeństwa stojących przed wschodnią flanką Sojuszu. Udział wzięli dr Wojciech Lorenz - Polski Instytut Spraw Międzynarodowych, dr Jacek Bartosiak - Strategy and Future, płk rez. dr Dariusz Dachowicz. Debatę poprowadził Marek Stefan z Układu Sił.

Czy memorandum podpisane przez Turcję z dwoma skandynawskimi kandydatami do NATO świadczy o sukcesie negocjacyjnym prezydenta Erdogana? A może inaczej powinniśmy definiować sukces i to w jakim wymiarze został on odniesiony? O tym Jan Wójcik z Układu Sił rozmawia z dr Karolem Wasilewskim.

Na zakończonym szczycie NATO w Madrycie cieniem rzucają się rozbieżności między zachodnimi sojusznikami w kwestii podejścia do agresywnej polityki Rosji.

Zakończył się szczyt NATO w Madrycie, na którym zdecydowano  przyjąć nową Koncepcję Strategiczną, wzmocnić flankę wschodnią, zaprosić do członkostwa Finladnię i Szwecję oraz pogłębić współpracę z partnerami NATO takimi jak Bośnia i Hercegowina, Gruzja i Ukraina.

Dobra wiadomość, szczególnie dla państw naszego regionu, jest taka, że Sojusz podejmie konkretne kroki dla zwiększenia swoich zdolności obronnych.

Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg na spotkaniu z fińskim prezydentem Saulim Niinisto wyraził publicznie opinię, że Turcja ma uzasadnione roszczenia wobec Finlandii i Szwecji, zwłaszcza jeżeli chodzi o poczucie zagrożenia terroryzmem oraz blokadę dostaw broni. Powtórzył jednocześnie turecką narrację o tym, że „żaden kraj NATO nie ucierpiał od większej ilości ataków terrorystycznych niż Turcja”.

Jeszcze w kwietniu bieżącego roku sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w wywiadzie dla brytyjskiego „The Telegraph” stwierdził, że Sojusz jest w momencie gruntownej transformacji, której celem jest wzmocnienie obecności wojskowej na wschodniej flance. Już teraz trwa w zachodnich kręgach analitycznych dyskusja na temat pożądanego kształtu obecności sił sojuszniczych, między innymi w Estonii na Łotwie i Litwie, które z racji swojego położenia, braku głębi strategicznej i obecności stosunkowo licznych mniejszości rosyjskich, są uważane za potencjalny kolejny cel neoimperialnej polityki Rosji.

Turcja grozi, że wyjdzie z NATO, jeżeli sprawa wspierania kurdyjskich organizacji, PKK i YPG, nie zostanie załatwiona po jej myśli przez Szwecję i Finlandię. To jeden z wielu problemów w relacjach pomiędzy Turcją a pozostałymi członkami NATO.

“Użycie takiej broni może skutkować na kraje sąsiednie, broń chemiczna nie zna granic politycznych.” Mówił dzisiaj na antenie Radio Plus wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa.